Historia prostego osiołka, zaczynająca się w polskim cyrku, a kończąca we włoskiej rzeźni. Przekazywane z rąk do rąk zwierzę spotyka na swej drodze zarówno ludzi dobrych, jak i złych. Historia jest filmową alegorią, opowiadającą o losach prostego osiołka w coraz bardziej zawiłej współczesności. Pozbawiony kontroli nad własnym losem podróżuje z kraju do kraju. Przez jego bezbronne i bezkrytyczne oczy zaobserwujemy pełne spektrum ludzkich zachowań. Stosunek ludzi do zwierząt (zachowanie silnych wobec słabych) stanie się tu symbolicznym - ale dyskretnym - komentarzem na temat dzisiejszej etyki i moralności. Tytuł filmu „EO” (w wersji polskiej „IO”) nawiązuje do dźwięku, jaki wydają osły.