Małopolska. Grudzień, 1981 rok. Franciszka, gorliwa katoliczka, postanawia wykorzystać rodzinną uroczystość – chrzciny najmłodszego wnuka – do pojednania swoich skłóconych dzieci. Ma je wszystkie razem, w rodzinnym domu, pierwszy raz od piętnastu lat. Jednak na jej drodze staje generał Jaruzelski, wprowadzając tego dnia stan wojenny. Franciszka, obawiając się, że jej dzieci rozjadą się do swoich domów, postanawia ukryć prawdę o wydarzeniach w kraju. Małe kłamstwo uruchamia lawinę zdarzeń, którą trudno będzie zatrzymać.